登入選單
返回Google圖書搜尋
Odkrycie nieświadomości
其他書名
Czy destrukcja kartezjańskiego pojęcia podmiotu poznającego?
出版Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, 2012
ISBN83231272209788323127222
URLhttp://books.google.com.hk/books?id=aXrkBgAAQBAJ&hl=&source=gbs_api
EBookSAMPLE
註釋Tematyka pracy sytuuje się na pograniczu teorii psychologii i teorii języka. Celem jej jest pokazanie niespójności i niewspółmierności dwóch stylów myślenia o człowieku - kartezjańskiego i postfreudowskiego. Świadomość, tożsamość indywidualna, wolna wola, odpowiedzialność, intencjonalność, myśl - tworzą jeden zespół pojęć powiązanych ze sobą, a charakteryzujący kartezjanizm. Natomiast nieświadomość, automatyzm, determinizm, rekurencyjność - stanowią pojęciowy oręż freudyzmu. Nieświadomość jest w tej konwencji stanem pośredniczącym między mną a drugim. Autor twierdzi, że teksty Z. Freuda są dla współczesnych takimi samymi „narzędziami" inspiracji, jakim niegdyś dla nowożytnych były teksty R. Descartes'a. Książka ma charakter rekonstrukcyjny, a działanie jej autora to w znacznej mierze praca detektywa, polega bowiem na wyśledzeniu i odkryciu inspiracji oraz korekt lub uściśleń, jakie współcześni myśliciele próbują odkryciu Freuda narzucić.

Książka ma na celu wskazanie problemów filozoficznych w ramach empirystycznie zorientowanej dziś psychologii. Po pierwsze, autor stara się wykazać, że psychologia wraz ze swym klasycznym problemem ciała i umysłu jest produktem nowożytnym, tj. rodzi się wraz z tekstami Kartezjusza. Po drugie, autor krytycznie odnosi się do dwóch istotnych rozwinięć kartezjanizmu, tj. introspekcjonizmu i fenomenologii. Te¬mu pierwszemu zarzuca sprzeczność pomiędzy założeniami ontologicznymi (dyrektywa paralelizmu psychofizycznego) a praktyką badawczą (naturalizm epistemologiczny i fenomenalizm), fenomenologii zaś niekonsekwencję w ujęciu problemu świadomości. Łącząc te dwie krytyki autor stara się zburzyć zaufanie do równania: „psychiczne = świadome". Świadomość, że psychologia powinna odszukać inny od świadomości przedmiot badań, stanowi przesłankę główną poszukiwań intelektualnych zawartych w książce. Autor zwraca się w kierunku myślenia antykartezjańskiego, tj. psychoanalizy i kognitywistyki. Z tekstów S. Freuda autor stara się wyłuskać spójną teorię aparatu psychicznego. Tu jednak natrafia na pęknięcie, na pewną dwuznaczność; ów aparat można bowiem interpretować dwojako: albo jako system reprezentacji, albo jako maszynę.